headerwavessmall

Papież Benedykt XVI jest nadal papieżem

Brian Murphy

25 stycznia 2020 r

Ten film w języku angielskim trwa 18 minut.

Transkrypcja

Papież Benedykt XVI jest nadal Papieżem

Witam - jestem Brian Murphy - mówię do was z mojego biura w południowej Kalifornii.

Celem tego filmu jest pokazanie w sposób jasny i niepodważalny - że Papież Benedykt XVI nie zrzekł się prawomocnie urzędu papieskiego w Lutym 2013r. - a zatem nadal jest papieżem.

Jako Katolicy, zawsze wierzyliśmy i nadal wierzymy, że istnieje Bóg i to On jest Stwórcą wszystkiego, że Jego Syn "stał się Ciałem" aby zbawić ludzkość, i że umarł i zmartwychstał, i że On założył jedyną, prawdziwą religię dla zbawienia wszystkich - Kościół Katolicki. Jezus jest naszym Panem i Zbawicielem. On jest jedyną Głową Kościoła. Jednakże, aby obronić Swą owczarnię od fałszywych pasterzy i drapieżnych wilków - dał Szymonowi, synowi Jonasza, nadwyraz wspaniały dar - aby był Jego Namiestnikiem na Ziemi, i obiecał temu człowiekowi, który bedzie piastował ten urząd, że nigdy nie utraci wiary, i że cokolwiek związał na ziemi, będzie związane w Niebie. To są niesamowite obietnice dane przez potężnego Boga. Urząd Piotrowy, zatem, nie jest czymś zwykłym, tradycyjnym, czy jedynie użytecznym. Jest darem z Ust Żywego, Wcielonego Boga aby nam pomóc zachować wierność i aby chronić Kościół od Bram Piekła. Wiedza o tym, kim jest Papież, jest więc koniecznością wiary i wspólnoty. Bowiem, jeśli zbłądzimy - to podążać będziemy za fałszywym pasterzem. Dlatego Kościół daje nam Prawo Kanoniczne - ono mówi nam, kiedy i na jakich warunkach człowiek staje się prawdziwym papieżem, a kiedy i na jakich warunkach prawdziwy papież rezygnuje.

Być może jesteście zdumieni, że na Watykanie jest dwóch papieży, że Benedykt nadal ubiera się na biało, że nosi pierścień Papieski, że nosi i podpisuje się imieniem papieskim “Benedykt”, że mieszka na Watykanie, że udziela błogosławieństw Apostolskich, które tylko papież ma prawo udzielać, itd. Jednocześnie, możecie obserwować z przerażeniem, że człowiek, który wydaje się być obecnym papieżem, Franciszek (czy Kardynał Bergoglio) prowadzi Kościół Katolicki w przepaść - za przyczyną: propagowania świętokradczych Komunii, zaprzeczania prawomocności prawa naturalnego kary śmierci, propagowania pogańskiego bałwochwalstwa, oraz propagowania ogólnego globalistycznego, masońskiego programu jednej religii świata - zamiast głosić Ewangelię Jezus’a Chrystus’a.

To poważna sprawa! Ogromną zniewagą względem Boskiej Sprawiedliwości i niebezpieczeństwem dla dusz - jest to - aby sądzić że papież nie jest papieżem, i aby podażać za kimś innym tak jakby był papieżem. Każdy Katolik powinien słusznie pojąć swoją wierność.

Za pomocą Prawa Kanonicznego można dowieść, że Benedykt nigdy prawomocnie nie zrzekł się urzędu w Lutym 2013. Służby, tak, ale nie urzędu papieskiego. Zobaczymy, że to rozróżnienie jest niezbędne dla pojęcia dlaczego Benedykt jest nadal papieżem a Franciszek (Kardynał Bergoglio) jest anty-papieżem nie mającym jakiejkolwiek władzy w Kościele.

Dlaczego rezygnacja Benedykt'a XVI nie jest prawomocna?

Aby to pojać musimy spojrzeć na Akt Zrzeczenia z 11 Lutego 2013r. Głównym problemem w tym Akcie jest to, że nigdzie Benedykt nie stwierdza, że zrzeka się urzędu papieskiego. Po łacinie, słowo “urząd” tłumaczy się na “munus”, co również można przetłumaczyć jako honor czy obowiązek. Wręcz przeciwnie - on stwierdza - że zrzeka się tylko służby.

Dlaczego to rozróżnienie jest ważne? Dlatego, że to, czego się nie zrzekasz - zachowujesz. Aby zrzeczenie się urzędu papieskiego było prawomocne, osoba która jest papieżem, musi wyrażnie zrzec się tego urzędu po imieniu. Tak jednoznacznie stwierdza Reguła 332.2 w Kodeksie Prawa Kanonicznego z 1983.

Zatem Akt Zrzeczenia, nie spełnia warunków zrezygnowania przez Benedykt'a z urzędu papieskiego i jest wobec tego nieprawomocny. Nieprawomocność tego aktu powoduje, że Benedykt pozostaje papieżem aż do zrzeczenia się przez niego urzędu, lub aż do jego smierci.

Obecnie możesz się zastanawiać dlaczego w 2019 r. mówimy o tym w ten sposób? Dlaczego nikt o tym nie mówił w 2013r. zanim Bergoglio został wybrany? Czy nasze dochodzenie w tej sprawie jest być może zmyślonym odstępstwem od rzeczywistości dotyczącej strasznego, ale prawomocnego Papieża?

Nie. W rzeczywistości, gdy tylko 11 lutego 2013 r. ukazał się Akt Zrzeczenia Benedykt'a, włoska i francuska prasa w ciągu doby wydrukowały wątpliwości co do prawomocności tekstu rezygnacji. Dodatkowo, Profesor Radaelli we Włoszech, napisał do Benedykt'a ostrzegając go, że anty-papież będzie wybrany na jego miejsce, jeśli doprowadzi do finału ten proces. Tak więc nasze dochodzenie nie jest w żadnej mierze zmyślonym odstępstwem od rzeczywistości - co zarzucaliby nam obrońcy reżimu Bergogliańskiego.

Przyjrzyjmy się niektórym popularnym sprzeciwom wobec naszego stwierdzenia  nieprawomocności, wysuniętym w obronie prawomocności rezygnacji Benedykt'a.

Prawdopodobnie najczęstszym błędem wysuwanym w celu stwierdzenia, że Benedykt złożył prawomocną rezygnację, jest twierdzenie że “munus” (urząd) pod każdym względem ma właściwie takie samo znaczenie jak “ministerium” (służba). A więc oni twierdzą, że w rzeczywistości - Benedykt złożył prawomocną rezygnację.

To stanowisko jest ewidentnie błędne w oparciu o Prawo Kanoniczne, które definiuje służbę i urząd w dwóch różnych regułach. Chcemy zwrócić uwagę na to, że apologeci Bergogli’a nigdy nie odniosą się do tych definicji kanonicznych, zamiast tego odwołując się do popularnych słowników łaciny. Natomiast jedynie prawomocne definicje to właśnie te, które są określone w Prawie Kanonicznym.

Inne zastrzeżenie co do naszego dochodzenia budzi stwierdzenie, że Papież jest ponad Prawem Kanonicznym i może zrezygnować w taki sposób jaki mu się podoba. Są z tym związane dwa błedy. Pierwszy błąd polega na lekceważeniu umysłu prawodawcy przy ogłaszaniu prawa kanonicznego. Reguła obejmująca rezygnację papieską została skodyfikowana przez Papieża Jana Pawła II w 1983. Prawdą jest to, że Benedykt jako Papież - jest nadrzędnym prawodawcą Kościoła, ale najpierw musi faktycznie stanowić prawo. Ponieważ w tym przypadku nie zrobił tego - Reguła 332.2 pozostaje więc prawomocna. Benedykt mógł zgłosić odstępstwo od tej reguły co do rezygnacji, ale tego nie zrobił - i jako tako podlega jej postanowieniom. Zauważcie także, że Akt Zrzeczenia był czynem Benedykt'a jako osoby, która jest papieżem, a nie aktem prawnym papieża.

Drugim błedem jest lekceważenie charakteru Urzędu ustanowionego przez Chrytusa, Syna Bożego. Syn Boży ustanowił urząd Piotrowy dla jednego człowieka, a nie po to aby był do podziału między dwoma osobami. Prawo Kanoniczne, oparte na Prawie Bożym, musi z racji prawomocności, odzwierciedlać wolę Chrystusa. Benedykt stworzył sytuację gdzie istnieje dwóch Papieży, jeden sprawujący urząd, a drugi oddelegowany do służby. To jest sprzeczne z wolą Chrystusa.

Zatem Papież nie może po prostu zrezygnować tak jak mu się podoba.

Szczegółowe objaśnienia kanoniczne są dostepne dla każdego zainteresowanego tą tematyką na  stronie internetowej: ppbxvi.org.

W przeciwieństwie do tych zastrzeżeń, jasna tradycja kanoniczna wskazuje na wzmiankę o munusie (lub jednym z jego synonimów) przy wyrzeczeniu się urzędu, ale brakuje wzmianki o służbie.

Biorąc pod uwagę te informacje, Katolik jest zobowiązany do poporządkowania się Prawu Kanonicznemu i do założenia, że w rzeczywistości Benedykt nigdy faktycznie nie zrezygnował z urzędu papieża, a zatem nadal jest papieżem.

Innym zastrzeżeniem co do naszego dochodzenia jest stwierdzenie, że Kardynałowie zachowują się tak jakby rezygnacja była prawomocna. Jednakże zachowanie się kardynałów w taki sposób, jakby była ona prawomocna, nie czyni ją prawomocną. Postępowanie tak - jakby reguła 332.2 była spełniona - nie oznacza, że została ona spełniona.

Podobne zastrzeżenie wobec naszego stwierdzenia - sugeruje, że fakt, iż konklawa odbyło się w Marcu 2013 r. jest dowodem na to, że rezygnacja Benedykt'a była prawomocna.

Nie. Po pierwsze, to, że kardynałowie spotkali się w Marcu 2013 nie oznacza, że konklawa była prawomocna. Wprawdzie, według Praw Kanonicznego - konklawa nie może być zwołana gdy urząd Piotrowy jest jeszcze zajęty. Zatem samo zgromadzenie się grupy kardynałów w tajemnicy nie oznacza, że konklawa jest prawomocna, i oczywiście konklawa o wątpliwej prawomocności - nie może być użyta do uzasadnienia rezygnacji Benedykt'a, ponieważ jest to rozumowanie okrągłe. “Rezygnacja Benedykt'a była prawomocna ponieważ odbyła się konklawa i konklawa była prawomocna, ponieważ Benedykt zrezygnował.” Raczej winniśmy odnieść się do Prawa Kanonicznego. Reguła 188 stwierdza, że rezygnacja Benedykt'a była nieprawomocna, ze względu na zasadniczny bład - tak więc każda konklawa zwołana jeszcze za jego życia jest nieprawomocna.

Kolejny sprzeciw wobec naszego twierdzenia: Benedykt wezwał do zwołania konklawy w Akcie Zrzeczenia - tak więc musiał naprawdę zrezygnować.

Nie. Dla uprawomocnienia (tego aktu) - zgodnie z Prawem Kanonicznym - musiał zrzec się munus, czego nie uczynił. Jednocześnie, zajmując nadal urząd Piotrowy, w zgodności z Prawem Bożym - nie mógłby zwołać konklawy, która miałaby odbyć się za jego życia.

Tak, zgodził się na to, ale nie ma to wpływu na unieważnienie zrzeczenia się przez niego urzędu, ponieważ munus został pominięty w oświadczeniu o rezygnacji.

Wskazujemy tutaj na inny bład apologetów Bergoliańskich, którzy twierdzą, że Benedykt zrezygnował w taki sposób - że zwołano konklawę - wykazując tym samym zamiar. Jednak coś tak istotnego jak rezygnacja nie może być wiarygodnie oceniona na podstawie zamiaru. Kto będzie oceniał zamiar? Prawo Kanoniczne nie uwzględnia mozliwości oceniania zamiaru. Taki proces byłby skrzętnie ukryty przed Kościołem na całym świecie. Zamiar nie czyni wakatu z urzędu. Wymagane są słowa. Podobnie - zamiar rezygnacji z aktywnej służby - nie prowadzi do wakatu z urzędu.

Wiele ludzi zastanawia się jak rygorystycznie Prawo Kanoniczne powinno być zastosowane. Ludzie myślą sobie - no tak - Benedykt miał zamiar zrezygnować. Duch Święty był obecny. Wszystko się ułożyło. Mamy nowego Papieża i wszystko jest dobrze. Nie należy wdawać się w rygorystyczne szczegóły prawa. W odpowiedzi na to mówimy - bądżcie ostrożni. Duch Święty nie godzi się na łamanie prawa. Pominięcie prawa jest czynem ludzkim - a nie Ducha Świętego.

Tak więc podstawowe pytanie brzmi: jak bardzo rygor prawny powinien być stosowany do procesów, które zmieniają papiestwo? Możemy zyskać wgląd co do tej kwestii poprzez przytoczenie równoległego przykładu z zupełnie innej dziedziny. Otóż, jestem przedsiębiorcą w firmie, która zarządza badaniami klinicznymi nowych, produkowanych i testowanych, leków przez firmę farmaceutycznę. Głównym dokumentem przewodnim badania klinicznego jest protokół kliniczny. Tak jak Prawo Kanoniczne zostało zredagowane i dostosowywane przez wieki, tak protokół jest również zredagowany i dostosowywany przez wiele miesięcy, przez wielu ekspertów, lekarzy, doktorantów, statystyków i różnych specjalistów z innych dziedzin. Wszystkie zainteresowane strony uważają, że w trakcie badania klinicznego należy rygorystycznie przestrzegać protokołu. Przed, i w trakcie, realizacji badania klinicznego - wysyłamy obserwatorów do ośrodków klinicznych, których zadaniem jest upewnienie się, że ośrodki te przestrzegają każdego szczegółu protokołu. Obserwator spędzi jeden, dwa lub trzy dni w danym ośrodku, przesiewając dokumentację w celu sprawdzenia zgodności. Wszelkie drobne odstępstwa od protokołu są notowane z pełną przejrzystością. Firma farmaceutyczna musi ustalić wpływ i powtórzyć część badania klinicznego, jeśli uzna to za konieczne. Wszystkie te informacje są dokładnie udokumentowane w ramach przygotowań do ewentualnej rewizji przeprowadzanej przez Urząd do Spraw Żywności i Leków (FDA). Zamiar, lub powszechna akceptacja przez personel ośrodka klinicznego nigdy nie jest akceptowana jako substytut niechlujnej pracy. Jeśli FDA stwierdzi poważne nieprawidłowości, zatwierdzenie leku może zostać odrzucone, co może kosztować Sponsora 100 milionów dolarów, lub więcej, w utraconych kosztach.

Czy procesy związane z zarządzaniem Kościoła Bożego nie powinny być jeszcze bardziej rygorystyczne niż przebieg badań klinicznych? Czy Prawo Kanoniczne nie tworzyło się w oparciu o bolesne niepowodzenia historyczne? Jeśli doszło do papieskiego aktu zrzeczenie się urzędu, czy nie powinna natychmiast być powołana komisja ekspertów Prawa Kanonicznego aby przeanalizować dokument zrzeczenia się z urzędu - jak i zdarzeń mu towarzyszących - w poszukiwaniu jakichkolwiek nieprawidłowości? Czy takie nieprawidłowości nie powinny być w sposób przejrzysty ogłoszone Kosciołowi Powszechnemu? Dlaczego nie doszło do tego, gdy Benedykt XVI złożył rezygnację? Kiedy Kardynał Godfried Daneels stwierdził w swej autobiografii, że grupa kardynałów zwiąca się “Mafią z Sankt Gallen” zebrała się do głosowania i zmówiła się, aby wybrać Kardynała Jorge Bergogli’a - co było ścisłym pogwałceniem znanych procedur w czasie konklawy - wymagających objęcia karą ekskomuniki tych, którzy naruszyli prawo - dlaczego dopuszczono do tego bez korekty? Gdzie była komisja nadzorcza?

Matka Boża, Maryja - Królowa Nieba, w zatwierdzonych przez Kościół proroctwach Matki Bożej Dobrego Zdarzenia, udzieliła kluczowej odpowiedzi. Na początku XVII wieku powiedziała Matce Mariannie, że pod koniec XX wieku, czyli w naszych czasach, "Masoneria, która wtedy będzie u władzy, wyda urągjace sprawiedliwości prawa w celu zniesienia tego Sakramentu (odnosząc się do Sakramentu Małżeństwa), ułatwiające każdemu życie w grzechu, zachęcające do wydawania nieprawego potomstwa, a dzieci te nie zostaną włączone do Kościoła." Wreszcie, orędzie to doskonale współgra z przesłaniem zawartym w Trzeciej Tajemnicy Fatimy, gdzie ona (Matka Boża) powiedziała że: "Szatan będzie panował nad najwyższymi miejscami i uda mu się przeniknąć na szczyt Kościoła". Tak więc słusznie można wnioskować, że Masoni rządzą na Watykanie i oni celowo czy niedbale pominęli kontrolę kanoniczną aby wybrać swojego człowieka. Po co przejmować się tymi nieprawidłowościami? Trzeba tylko dążyc do przodu jak gdyby nigdy nic, jakby wszystko było w normie. Stąd, pomimo różnych wezwań do zajęcia się tymi sprawami, nie widzimy żadnych poważnych starań aby to uczynić. Dwa urągjace sprawiedliwości prawa, które znoszą Sakrament Małżenstwa, potwierdzają spełnienie się ostrzeżenia Maryji: 1) zgoda Bergogli’a na zawarcie ponownego małżeństwa po rozwodzie - w Amoris Laetitia, oraz 2) zgoda Bergoglio na antykoncepcję - wielkiego niszczyciela małżeństwa.

Jako Chrześcijanie, jesteśmy zobowiązani odczytywać znaki czasów. Wiemy, za przyczyną wiary, że Jezus będzie zawsze nam wierny i zawsze zapewni nam wiernego pasterza jako Swego Namiestnika. Nie jest jednak przesadą stwierdzenie, że to, co widzimy, jest wyrażnym znakiem, że ten człowiek, którego wielu uważa za papieża, nie jest papieżem, ponieważ nie zachowuje się jak ktoś, kto otrzymał dar urzędu Piotrowego.

Wydarzenia, wokół papiestwa, bedą się nadal pogarszać. W którymś momencie, kiedy wszystko będzie wydawać się stracone - Maryja obiecała przywrócić Kościół “w cudowny sposób.” W miarę rozwoju tego katastrofalnego reżimu, miliony ludzi modlą się o to, aby to się wkrótce stało. Ona (Maryja) może to naprawić. Nie możemy tego uczynić sami. Możemy jednak położyć podwaliny pod jej ewentualną interwencję poprzez modlitwę, zwłaszcza Różaniec i odważne czyny. W międzyczasie należy dochować wierności prawdziwemu Papieżowi. Utrzymanie wierności względem heretyka i schizmatyka - czyni z danego człowieka - heretyka i schizmatyka.

Kończymy modlitwą w intencji Papieża Benedykt'a XVI - w imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego. Amen. Wszechmogący, Wieczny Boże, zmiłuj się nad Swoim sługą, Benedyktem, Twoim Namiestnikiem na Ziemi, i skieruj go, według Twojej miłującej dobroci, na drogę wiecznego zbawienia dla całego Kościoła. Za przyczyną Twego daru, niech on zawsze pragnie tego, co jest Tobie miłe i niech to czyni ze wszystkich sił, przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

PYTANIA: Piszcie do mnie na adres - brian@godsplanforlife.org.